Yerba mate w proszku to nic innego jak zmielone liście ostrokrzewu paragwajskiego (illex paraguariensis), a konkretnie brazylijskiej Yerba Mate Green. Nie jest to ekstrakt suszony, ani produkt instant, który przechodzi przez skomplikowany proces liofilizacji, ale bardzo dokładnie sproszkowany susz na wzór technologii, jakiej używa się przy produkcji japońskiej matchy.

Taka yerba mate w proszku ma wiele zalet oprócz oczywistej przypadłości, że nie jest tradycyjnym suszem do tradycyjnego zalania. Pierwsza i podstawowa zaleta, to łatwość i wygoda przygotowania napoju. Druga to intensywność i większa przyswajalność wartości odżywczych. Trzecią zaletą jest moc jaką posiada ta wersja yerba mate. Uwaga, działa silniej! Kolejną zaletą jest większe pole do eksperymentowania z napojem pozyskanym z proszku, poprzez dodawanie np. soków czy mleka.

Yerba mate w proszku to wersja, podobna do japońskiej herbaty Matchy, uznawanej za jedną z najzdrowszych herbat świata. Formy sproszkowane mają bowiem najwięcej wartości odżywczych (przeciwutleniacze, polifenole, witaminy, minerały), jak i mateiny – ponieważ poprzez dokładne zmielenie listków otrzymujemy wydajny proszek yerbowy. To właśnie taką wersję pija się w Południowej Brazylii, jako chimarrao. Tego typu yerba mate posiada intensywny, trawiasty smak o bardzo dużej mocy rażenia.

Łatwość i wygoda przygotowania takiej yerba mate jest oczywista. Mając proszek, nie potrzebujemy specjalnego rytuału parzenia i możemy go spożytkować w sytuacjach awaryjnych, bez przygotowania i narzędzi, bez matero i bombilli, mając zwyczajny kubek i gorącą wodę. Oczywiście nikogo nie będziemy namawiać do porzucenia klasycznego sposobu parzenia yerba mate. Ale warto sięgnąć po wersje sproszkowane, gdy na przykład nie mamy czasu na pełen rytuał, a potrzebujemy natychmiastowego pobudzenia czy wsparcia jakie daje tradycyjny napar.

Trzeba mieć świadomość, że w tej formie przyswajalność wszelkich wartości odżywczych i uzdrawiających yerba mate jest wyższa. Już nie siorbiemy naparu z liści, a zwyczajnie jemy (pijemy) liście. Wystarczy łyżeczka proszku na 100 ml wody – a przyjmujemy – nie mniej nie więcej jak łyżeczkę proszku. Pamiętajcie mate matcha – działa o wiele mocniej niż napar z liści.1 płaska łyżeczka na 100 ml wody potrafi nakręcić na kilka godzin. Trzeba więc uważać i stosować ją ostrożniej niż napój parzony tradycyjnie.

No i zaleta kolejna – eksperymenty i wariacje. Mate matcha ma delikatniejszy smak niż tradycyjna yerba mate z posmakiem goryczy, ale też większą intensywność. Jest czystym płynem bez fusów i to można kreatywnie wykorzystać. Można ją pić w wersji najprostszej zalanąj gorącą (nie wrzącą) wodą. Jak herbatę z cytryną czy z różnymi sokami owocowymi. Bardzo dobrze będzie komponowała się mate matcha z mlekiem roślinnym – kokosowym, migdałowym, ryżowym, owsianym, sojowym, podawana na wzór kawy i słodzona na różne sposoby – miodem, ksylitolem, stewią. Można od razu przed zalaniem wodą dodać do proszku jerbowego również zmielone przyprawy – cynamon, imbir, kardamon, anyż, goździki. Wedle uznania.

Warto spróbować takich możliwości i przekonać się o zaletach jakie niesie ta sproszkowana forma yerba mate. Zapraszamy do sklepu internetowego Yerbamarket pod adres: https://www.yerbamarket.com/pol_m_Yerba-mate-100.html , gdzie do każdego zamówienia na hasło „123zdrowie” sklep dołączy drobny upominek

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj