Skąd wziąć receptę na tabletki antykoncepcyjne? Nasuwa się prosta odpowiedź: od ginekologa. To oczywiste, ale nie do końca zgodne z prawdą, bowiem nie tylko lekarz chorób kobiecych jest uprawniony do przepisywania środków zapobiegających ciąży. Istnieje więcej opcji — jakich? Odpowiedź znajdziesz w niniejszym artykule.
Większości z nas tabletki antykoncepcyjne kojarzą się wyłącznie z ginekologiem. To prawda. Nie ulega wątpliwości, że ten specjalista jak nikt inny ma odpowiednie wykształcenie, wiedzę, umiejętności i narzędzia, by przepisać kobiecie tego typu specyfik. Nie wszyscy wiedzą, że możliwe jest otrzymanie recepty na tabletki antykoncepcyjne od lekarza rodzinnego, i jest to opcja w jak największym stopniu zgodna z polskim prawem. Sprawdzamy, kto jeszcze przepisze antykoncepcję, w tym tabletkę dzień po.
Recepta na tabletki antykoncepcyjne także od… lekarza rodzinnego!
Polskie prawo jest dosyć rygorystyczne, jeśli mowa o antykoncepcji. Jeszcze kilka lat temu preparat EllaOne był ogólnodostępny dla kobiet w każdej aptece (Escapelle z lewonorgestrelem zawsze pozostawała na receptę), ale 23 lipca 2017 r. rząd podpisał ustawę o przywróceniu obowiązkowej recepty. Prawo jednak dopuszcza, by oba preparaty przepisywali lekarze dowolnej specjalizacji, także lekarze rodzinni.
Zobacz także: Wystawienie recepty online – jak ją uzyskać?
Jeśli zatem potrzebujesz pigułki po, pierwsze kroki powinnaś skierować do rodzinnej przychodni, a wieczorami, w niedziele i dni ustawowo wolne od pracy pomocą powinni służyć lekarze w punkcie świątecznej i nocnej opieki zdrowotnej. Rzeczywistość okazuje się inna, ponieważ często pacjentki spotykają się z odmową. Tłumaczy się ją koniecznością wykonania dodatkowych badań, przedłożeniem negatywnego testu ciążowego czy klauzulą sumienia.
Warto także wiedzieć, że nawet pielęgniarka i położna mogą przepisać receptę na antykoncepcję — może to mieć miejsce jedynie w przypadku już stosowanej antykoncepcji, a więc przedłużenia recepty wydanej uprzednio przez lekarza.
Tabletki antykoncepcyjne przez Internet — czy to bezpieczne?
E-recepta i telemedycyna ułatwiły pacjentom dostęp do leków na receptę. W sieci możemy znaleźć wiele portali, które przepisują leki — przykładem może być naszarecepta.pl, gdzie otrzymamy receptę online na tabletkę dzień po.
Dzięki telemedycynie możesz porozmawiać z lekarzem online i uzyskać poradę medyczną ekspresowo i bez wychodzenia z domu, a na dodatek całodobowo. To wygodne rozwiązanie w przypadku dystansu społecznego lub gdy brakuje Ci czasu, pracujesz w porach funkcjonowania placówek, nie masz możliwości transportu lub komu przekazać opieki nad dziećmi pod Twoją nieobecność.
Antykoncepcja przez Internet jest legalna, ponieważ kwestionariusz każdorazowo weryfikuje lekarz, który jednocześnie ponosi odpowiedzialność za wystawione e-recepty. W formularzu są zawarte te same pytania, jakie medyk zadałby pacjentce osobiście. Co więcej, Europejska Agencja Leków uznała antykoncepcję awaryjną za środek bezpieczny, a w niektórych krajach można ją dostać nawet w drogeriach czy u szkolnej pielęgniarki.
Podsumowując, ginekolog nie jest jedynym lekarzem uprawnionym do przepisania recepty na antykoncepcję. Może to zrobić lekarz dowolnej specjalizacji, a nawet pielęgniarka i położna. Sposób online, czyli poprzez platformy do wystawiania e-recept może w wielu przypadkach okazać się korzystniejszy. Czasem mowa o braku czasu i możliwości osobistej wizyty u lekarza, a czasem w grę wchodzą osobiste pobudki, jak wstyd przed rozpoznaniem w przychodni, niechęć do przyznania się obcej osobie do niezabezpieczonego stosunku czy inne kwestie osobiste. W sieci jest zapewniona większa anonimowość, a to dla wielu kobiet wystarczający argument w tej delikatnej kwestii.
