Pneumokoki – nazwa może nieco przerażać, tym bardziej że większość rodziców niewiele na ich temat wie. W ostatnich latach znaliśmy je jako jedną ze szczepionek zalecanych, na które mogliśmy, ale nie musieliśmy zaszczepić naszych dzieci. Sytuacja zmieniła się w roku 2016, gdy Ministerstwo Zdrowia dokonało zakupu ogromnej liczny szczepionek na pneumokoki i wprowadziło je do kalendarza szczepień obowiązkowych dla dzieci urodzonych po 1 stycznia 2017. Teraz dzieci musiały być szczepione na pneumokoki.

Resort zdrowia, mimo opinii lekarzy i rodziców zdecydował się na nabycie szczepionki 10-walentnej, która ochrania przed 10 szczepami bakterii i jest podawana w dwóch dawkach. Eksperci uważają, że nie jest ona dostatecznie skuteczna i nie chroni dzieci w takim stopniu, co nieco droższa 13-walentna szczepionka, chroniąca przed 13 szczepami, w tym trzema najgroźniejszymi, które występują w Polsce. Podaje się ją w trzech dawkach.

W roku 2016 resort nabył ogromną ilość tych szczepionek, których wielu rodziców i lekarzy nie chciało wykonywać u dzieci. Często pojawiały się decyzje o nabyciu na własną rękę szczepionki 13-walentnej, dla zapewnienia lepszej ochrony dziecku. Zakupiona ilość spokojnie starczyłaby na wykonanie szczepień u polskich dzieci do końca 2018 roku, jednak rok później Ministerstwo postanowiło nabyć kolejne 900 tys. tych samych szczepionek, których nie chcieli rodzice i lekarze.

Zobacz także: Test Antygenowy na COVID-19

Postępowanie Ministerstwa nie zostało jak dotąd w żaden sposób wyjaśnione. Jednak pojawił się problem nadmiarów magazynowych, co oznaczało, że pozostała liczba szczepień zostanie poddana utylizacji, a na ich zakup poszła ogromna suma z pieniędzy podatników. Resort wystosował na początku marca 2018 roku apel do rodziców oraz świadczeniodawców, który miał zachęcać do szczepienia na pneumokoki dzieci urodzonych w latach 2013-2016. Do tej pory nie były one objęte obowiązkiem szczepienia na to schorzenie, ale zyskały możliwość otrzymania darmowej szczepionki. Decyzja została pozostawiona rodzicom. Celem tego było zmniejszenie ilości dawek w magazynach i zminimalizowanie strat, co jest sprzężone z końcem ich terminu ważności.

Czym są pneumokoki?

Są to bakterie, które klasyfikowane są jako najpowszechniejsza przyczyna poważnych zakażeń bakteryjnych pośród dzieci. Dość powszechnie dochodzi do ich osiedlania się w obrębie nosa lub gardła. Wówczas zwykle nie powodują objawów i dolegliwości u zdrowych dzieci. W takiej sytuacji mamy do czynienia z nosicielstwem, które spotykane jest najczęściej u dzieci, które uczęszczają do żłobków lub przedszkoli.

Nosicielem tych groźnych bakterii może być zarówno dziecko, jak i osoba dorosła, nawet jeśli sami nie chorują, stanowią możliwe źródło infekcji, dla innych bardziej wrażliwych osób ze swojego otoczenia. Niekiedy również u nich dochodzi do zachorowania.

Choroby wywoływane przez pneumokoki

  • Infekcje górnych dróg oddechowych – m.in. zapalenie zatok przynosowych, ostre zapalenie ucha środkowego,
  • Zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych,
  • Sepsa, inaczej posocznica, czyli uogólnione zakażenie organizmu, w którym występują objawy ze strony wielu narządów,
  • Zapalenie stawów,
  • Zapalenie płuc,
  • Inne zakażenia, np. rozwijające się wewnątrzbrzusznie.

Niektóre cięższe schorzenia stanowią duże zagrożenia dla zdrowia i życia dzieci. Choć nie są silnie powszechne i zdarzają się jedynie u części małych pacjentów, to mogą doprowadzić do pojawienia się ciężkich powikłań – zarówno przejściowych, jak i trwałych, a w niektórych przypadkach skutkować nawet śmiercią.

Szczepienie przeciwko pneumokokom wykonuje się u niemowląt, ponieważ w pierwszych 5 latach życia najczęściej notuje się zakażenia pneumokokowe u dzieci. Ciężki przebieg i powikłania występują natomiast u maluchów do 2 roku życia. W grupie wzmożonego ryzyka znajdują się również wcześniaki, dzieci z niedoborem odporności, chorujące na niektóre przewlekłe choroby, schorzenia układu krwiotwórczego, brak śledziony, choroby nerek, płuc, serca, a także przewlekłe choroby ucha środkowego oraz głuchota, cukrzyca, wady i urazy mózgu lub czaszki.

Skuteczność szczepień na pneumokoki

Przeprowadzono szereg badan klinicznych oraz obserwacji młodych pacjentów, w których wykazano, że stosowanie szczepień przeciwko pneumokokom daje pozytywne rezultaty. Odnotowany został spadek zachorowań na inwazyjną chorobę pneumokokową oraz zmniejszenie się poziomu nosicielstwa w jamie nosowo-gardłowej u dzieci szczepionych.

Zdecydowanie korzystniej sytuacja wygląda w krajach, gdzie szczepienie na pneumokoki znajduje się w obowiązkowym kalendarzu szczepień. Występowanie choroby pneumokokowej jest tam sporadyczne lub nie występuje wcale, a znaczące ograniczenie nosicielstwa sprawia, że nie ma możliwości szerzenia się zakażenia.

Niepożądane objawy poszczepienne

Na świecie wykonano już miliony szczepień na pneumokoki i nie zostały jak dotąd zaobserwowane poważne działania niepożądane, które mogłyby one wywołać. Uznaje się więc, że są one bezpieczne dla dzieci. Pośród łagodnych objawów poszczepiennych wyróżniamy:

  • Łagodne odczyny w miejscu wkłucia – obrzęki, zaczerwienienie, bolesność,
  • Niska gorączka, nieprzekraczająca 39 stopni,
  • Spadek apetytu,
  • Drażliwość, dziecko płacze częściej niż zazwyczaj,
  • Rzadko wyższa gorączka, powyżej 39 stopni.

Program szczepień ochronnych

Szczepienie przeciwko pneumokokom rozpoczyna się w 2 miesiącu życia dziecka. Przeprowadzane jest ono w formie domięśniowego zastrzyku. Może być wykonane jednocześnie z innymi szczepieniami, jednak wkłucie musi nastąpić w różnych częściach ciała.

W przypadku szczepienia na pneumokoki lekarz nie może go przeprowadzić w sytuacji, gdy u dziecka stwierdzone zostaną uniwersalne przeciwwskazania do wykonania szczepień ochronnych.

Zobacz także: Szczepionki a bezpieczeństwo

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj