Czy jazda samochodem z dzieckiem bez fotelika jest możliwa? Zaświadczenie od lekarza lub zbyt mały samochód to wystarczające powody, aby zgodnie z prawem, móc przewozić dziecko bez fotelika. Kiedy ma to sens, a kiedy jest niepotrzebnym narażeniem malucha i za co grożą potężne kary?
Każdy rodzic dba o bezpieczeństwo swoich dzieci – to oczywiste. Niemniej jednak zdarza się, że przewozimy dzieci w sposób nieprawidłowy. Jakie błędy popełniamy najczęściej?
- Źle montujemy fotelik. Bardzo często nie patrzymy na instrukcje, ponieważ technikalia wydają na się banalne lub zwyczajnie nie mamy wiedzy, jakim zagrożeniem może być na przykład fotelik dla noworodka zamontowany, owszem, tyłem do kierunku jazdy, ale na przednim siedzeniu bez wyłączonej poduszki dla pasażera. To, co dla osoby dorosłej jest ochroną, może stanowić zagrożenie życia i zdrowia. Z tego też tytułu za taki “błąd” grozi kierowcy pojazdu mandat w wysokości 150 złotych.
- Sadzamy malucha, który ma mniej niż 150 cm, z przodu na siedzeniu pasażera bez fotelika dziecięcego. Takie postępowanie to zupełna bezmyślność. 150 złotych kary niska kwota za ryzyko, jakie podejmujemy w imieniu dziecka.
- Brak fotelika. Do dziś, choć bardzo rzadko, można spotkać rodziców jadących z dziećmi bez przewidzianych prawem zabezpieczeń. Za takie wykroczenie również przewidziany jest mandat w wysokości 150 złotych.
- Brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. Wydawałoby się, że szczególnie rodzice powinni mieć wykupioną taką polisę dla swojego samochodu. Niestety bywa inaczej! Za brak tego ubezpieczenia komunikacyjnego już od stycznia 2020 grozić może nawet 5200 złotych kary. Należy również pamiętać, że brak OC oznacza odpowiedzialność całym majątkiem za spowodowany wypadek. Przy poważniejszych zdarzeniach drogowych może to doprowadzić rodzinę do bankructwa. Jeśli musimy kupić ubezpieczenie na ostatnią chwilę, przyda się nam porównywarka OC Mubi, dzięki której w zaledwie kilka minut dopełnimy formalności i ubezpieczymy rodzinny pojazd.
Jazda samochodem bez fotelika dla dziecka a limit wieku. Ten przepis już nie obowiązuje!
Nie tak dawno nie wystarczyło osiągnąć minimalny wzrost 150 cm, ale trzeba było również mieć 12 lat, aby móc jechać bez fotelika. Obecnie przepisy się zmieniły i wystarczy mieć 150 cm.
Kto może jechać bez fotelika?
Tak, są takie przypadki, gdy dziecko zgodnie z prawem może podróżować pojazdem bez fotelika.
- Mamy zaświadczenie lekarskie. Może zdarzyć się tak, że ze względów medycznych lekarz podejmie decyzję o tym, iż dziecko jest uprawnione do jechania samochodem bez fotelika dziecięcego.
- Jeżeli podróżujemy taksówką, jesteśmy przewożeni z nieletnim samochodem policyjnym lub karetką, to nie jesteśmy zobowiązani do korzystania z fotelika. W tych szczególnych wypadkach nie ma również obowiązku podróżowania z zapiętymi pasami.
- Przewozimy 3 dzieci, a ich foteliki nie mieszczą się w pojeździe. Co zrobić w takiej sytuacji. To dziecko, które ma powyżej trzech lat, mamy prawo posadzić bez fotelika pomiędzy dwoma fotelami i należy zapisać je pasami bezpieczeństwa.
- Jazda samochodem bez fotelika jest możliwa gdy dziecko ma powyżej 135 cm i wagę, która przekracza normy foteli dziecięcych. Na polskim rynku dostępne są fotele o amerykańskiej homologacji przewidziane dla dzieci w wadze powyżej 50 kg, ale większość z nich nie ma certyfikatów na rynek europejski.
Jaki fotelik wybrać?
Na to pytanie nikt nie odpowie tak dobrze jak rodzic dziecka. Najważniejsze z punktu widzenia bezpieczeństwa na drodze jest dobranie fotelika odpowiedniej grupy dla naszego malucha. W jaki sposób foteliki podzielono? Każda z grup ma przyporządkowana wagę dziecka. Dla tej masy fotele dziecięce przeszły odpowiednie testy i uzyskały konieczne certyfikaty.
Grupa 0 – foteliki dla dzieci o wadze do 10 kg,
Grupa 0+ – foteliki dla dzieci do 13 kg,
Grupa I – foteliki dla dzieci o wadze od 9 kg do 18 kg,
Grupa II – foteliki dla dzieci, których waga mieści się w przedziale 15-25 kg,
Grupa III – foteliki dla dzieci ważących między 22 kg a 36 kg.
Zawsze pamiętaj, żeby nie korzystać z fotelika dziecięcego, który uczestniczył w stłuczce lub kolizji. Taki sprzęt spełnił już swoja rolę i w przyszłości może nie ochronić dziecka w należyty sposób! W takiej sytuacji nie ma wyboru – trzeba kupić kolejny. Jeżeli interesujesz się tym tematem, koniecznie przeczytaj ten artykuł: https://mubi.pl/poradniki/przewozenie-dzieci-w-samochodzie-przepisy-2019/
Zobacz również: Pierwsza pomoc – wypadek drogowy, komunikacyjny – jak pomóc dziecku?
