Glutation zredukowany to najsilniejszy antyoksydant, który najskuteczniej zwalcza wolne rodniki odpowiedzialne za rozwój wielu chorób i procesów starzenia. Co zrobić, by podnieść ilość tego związku w organizmie?
Coraz częściej mówi się, że za rozwój większości chorób przewlekłych i procesów starzenia odpowiada stres oksydacyjny. To sytuacja, w której organizm nie radzi sobie z neutralizowaniem wolnych rodników tlenowych, powstających np. w procesach metabolicznych czy podczas wysiłku fizycznego. Właśnie nadmiar wolnych rodników powoduje postępujące wyniszczenie ludzkich komórek. Dlatego też zwalczające je antyoksydanty są tak ważne.
Glutation – co to takiego i gdzie go kupić?
Istnieje wiele związków o właściwościach antyoksydacyjnych, jednak najsilniejszym jest glutation. To substancja występująca naturalnie w naszym organizmie, niezbędna do jego codziennej pracy. Zredukowany glutation (czyli GSH) można obecnie zakupić w sieci. Warto zwrócić uwagę na ważną kwestię, jaką należy zachować podczas zakupu produktów z glutationem: przyswajanie. Aby preparat gwarantował najlepszą przyswajalność, powinien występować w postaci odpornej na działanie kwasów żołądkowych, aby substancja czynna docierała bezpośrednio do jelit i dopiero tam ulegała uwolnieniu. Przykładowo glutation – ampułki o naturalnej powłoce z gumy gellan zapewniającej ochronę glutationu przed działaniem soku żołądkowego znajdują się w ofercie firmy Mito-Pharma.
Zawrotna kariera glutationu nie powinna dziwić. To on pomaga najskuteczniej zwalczać wolne rodniki odpowiedzialne za rozwój wielu chorób i procesów starzenia. Co więcej, nie tylko sam zapobiega uszkodzeniom, ale również regeneruje inne antyoksydanty, takie jak witaminy C i E.
Kiedy tracimy zapasy glutationu?
Niestety z wiekiem spada produkcja i kurczą się naturalne zapasy glutationu w organizmie. Oznacza to, że zmniejszają się nasze zdolności neutralizowania wolnych rodników. Na domiar złego z czasem rośnie zapotrzebowanie na antyoksydanty, ponieważ w organizmie kumulują się wolne rodniki i toksyny, a stres, przepracowanie czy niedobory snu potęgują ich działanie. Jeśli do tego zajadamy smutki – choćby w czasie pandemii – słodkimi lub słonymi przekąskami czy przetworzoną żywnością, sami zwiększamy produkcję wolnych rodników. To ostatni dzwonek, by zadbać o zwiększenie poziomu glutationu w organizmie!
Jak zadbać o GSH?
Glutation jest wytwarzany w organizmie z aminokwasów (glutaminy, glicyny i cysteiny), które możemy dostarczyć sobie z dietą lub suplementacją. Najlepszym źródłem cysteiny jest białko serwatki mleka krowiego. Również jej pochodna – NAC (N-acetylocysteina) – może stanowić materiał budulcowy niezbędny do wytworzenia glutationu. Z kolei witaminy z grupy B (zwłaszcza kwas foliowy i B12) odpowiadają za prawidłowy przebieg metabolizmu metioniny, cysteiny i homocysteiny oraz utrzymania produkcji glutationu.
Niezbędni towarzysze glutationu
Poziom glutationu podnosi też spożywanie produktów bogatych w siarkę (takich jak wołowina, drób, ryby i warzywa krzyżowe, np. kapusta, brokuł) oraz witaminę C (papryka, kiwi, owoce leśne, cytrusy). Do jego produkcji potrzebny jest również selen. Dobrymi źródłami tego minerału są wołowina, drób, ryby, podroby, brązowy ryż oraz orzechy brazylijskie. Warto również zrezygnować alkoholu, który przyspiesza zużycie glutationu, a także zadbać o zdrowy, regularny sen, podczas którego regenerują się zapasy tej niezbędnej substancji.
Przemyślana suplementacja
Innym sposobem na podniesienie poziomu glutationu jest spożywanie pokarmów bogatych w ten antyoksydant, takich jak awokado, szpinak czy szparagi. Niestety ich obróbka termiczna oraz złe przechowywanie znacznie obniżają zawartość glutationu. Wówczas niezbędna może okazać się suplementacja. Choć ostatnimi czasy rosnącą popularnością cieszy się dożylna forma, w jakiej dostarcza się do organizmu glutation – kroplówki, to prostszą i niezawodną metodą jest stosowanie ampułek ze wspomnianą wyżej najlepiej przyswajalną formą tej substancji. Specjalna formuła pomaga dotrzeć glutationowi do wnętrza naszych komórek, czyli tam, gdzie jest potrzebny, by pomagać niszczyć wolne rodniki i zapobiegać uszkodzeniom.
