Morsowanie, czyli zażywanie zimowych kąpieli w lodowatej wodzie jeziora, czy Bałtyku cieszy się rosnącą popularnością. Coraz więcej osób chce spróbować morsowania i zapisuje się do klubów morsów. Zimne kąpiele to nie tylko, jak wydaje się wielu z nas, zimowy sport ekstremalny, ale przede wszystkim niezawodny sposób na zwiększenie odporności organizmu, odmłodzenie i lepsze samopoczucie.
Choć z zimnych kąpieli mogą korzystać nawet dzieci i osoby starsze, to jednak są pewne przeciwwskazania do uprawiania tego typu specyficznej aktywności fizycznej, dlatego, zanim zapiszemy się do klubu morsów, koniecznie wybierzmy się do lekarza, wykonajmy, chociaż podstawowe badania i spytajmy, czy nie ma przeciwwskazań do zimnych kąpieli. Do takiego hartowania organizmu powinniśmy się również odpowiednio przygotować. Jeśli tego nie zrobimy to, zamiast wzmocnić swój układ odpornościowy, skończymy raczej w łóżku z porządnym przeziębieniem. Sprawdź, więc na czym polega morsowanie i jak przygotować się do zażywania zimnych kąpieli.
Co dają zimne kąpiele?
Morsowanie wspomaga naturalne procesy odnowy zachodzące w organizmie oraz niezwykle skutecznie wspiera funkcjonowanie układu immunologicznego.
Najważniejsze korzyści zdrowotne z morsowania to:
1. Poprawa odporności.
Terapia zimnem jest znana i stosowana od setek lat w celu poprawy sił witalnych i naturalnego wzmocnienia odporności organizmu. Badania naukowe dowodzą, że osoby regularnie zażywające zimnych kąpieli, znacznie rzadziej zapadają na choroby infekcyjne takie jak grypa, zapalenie gardła, czy zapalenie oskrzeli. Ponadto, jeśli już zdarzy im się złapać jakiegoś wirusa, to znacznie szybciej wracają dla zdrowia, a objawy choroby są u nich o wiele mniej dokuczliwe.
2. Zwiększenie wytrzymałości na zimno.
Jesteś zmarzluchem? Ciężko Ci wyjść na choćby półgodzinny spacer w okresie jesienno- zimowym? Szybko marzną Ci ręce i stopy? Jeśli tak, to morsowanie jest zdecydowanie dla Ciebie. Wzmacnia ono bowiem ogólną odporność organizmu na zimno, a także poprawia krążenie obwodowe.
3. Wyraźna poprawa samopoczucia.
Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych dowiodły, że hartowanie organizmu w zimnej wodzie, nie tylko sprzyja poprawie zdrowia fizycznego, ale również psychicznego. Morsowanie podnosi nastrój poprzez stymulację wydzielania hormonów szczęścia w naszym mózgu. Wykazano, że ten rodzaj aktywności fizycznej może również stanowić świetną profilaktykę takich chorób jak depresja, czy nerwica, a nawet istotnie wspomóc proces ich leczenia.
4. Odmłodzenie.
Zimno odmładza cały organizm, ponieważ pobudza naturalne procesy odnowy komórek i tkanek. Przyczynia się również do wzmożonej syntezy kolagenu w skórze, co jest szczególnie istotne dla zachowania jej elastyczności, jędrności i młodego wyglądu.
5. Szybsza regeneracja mięśni po dużym wysiłku fizycznym.
Osoby regularnie uprawiające morsowanie często nazywają je „darmową krioterapią”. Faktycznie kąpiele w lodowatej wodzie mają podobne działanie do tego specjalistycznego zabiegu.
Po ciężkich treningach sportowych, czy bardzo dużym wysiłku fizycznym związanym z pracą, w naszych mięśniach pojawiają się mikrourazy. Może to powodować różnego rodzaju bóle i czasowe obniżenie sprawności fizycznej.
Zimne kąpiele przyspieszają gojenie się mikrourazów mięśni i ich regenerację. Są więc polecane sportowcom. O ich dobroczynnym działaniu na mięśnie, stawy i cały układ ruchu przekonało się już wielu maratończyków, którym morsowanie pomaga odzyskać siły po biegu w zaledwie kilka dni, zamiast kilku tygodni.
Morsowanie – jak się przygotować?
Aby morsowanie było dla nas sportem bezpiecznym i przyniosło nam jak najwięcej korzyści, powinniśmy odpowiednio się do niego przygotować.
Przygotowanie do morsowania powinno obejmować takie elementy jak:
1. Konsultacja lekarska
Zanim zdecydujemy się na morsowanie powinniśmy skonsultować się z lekarzem, ponieważ nie jest to aktywność fizyczna zalecana dla wszystkich. Przeciwwskazania do morsowania to:
- ciężkie choroby serca,
- poważne schorzenia układu krążenia na przykład bardzo zaawansowana miażdżyca,
- nadciśnienie tętnicze,
- astma oskrzelowa.
2. Rozgrzewka
Przed wejściem do lodowatej wody trzeba porządnie się rozgrzać. Możemy to zrobić, wykonując kilka prostych ćwiczeń takich jak pajacyki, pompki, czy krótki trucht po okolicy. Jest to niezbędne, aby należycie przygotować nasz organizm do kontaktu z lodowatą wodą. Rozgrzewka pomoże nie tylko rozgrzać mięśnie, ale również uelastycznić więzadła i stawy i pobudzić do pracy układ krążenia.
3. Odpowiednie wyposażenie
Do morsowania nie będzie nam potrzebny specjalny strój z pianki. Wystarczy zwykły kostium kąpielowy lub kąpielówki, takie same jak podczas letnich kąpieli. Powinniśmy również pamiętać o zabraniu ze sobą na morsowanie specjalnego obuwia przeznaczonego do wchodzenia do wody, ciepłego szlafroka, którym otulimy się zaraz po wyjściu z zimnej wody, a także ciepłych rękawiczek oraz czapki, które powinniśmy mieć na sobie podczas morsowania, aby ochronić najszybciej wychładzające się części ciała. Warto zabrać ze sobą również termos z gorącą herbatą, której napijemy się od razu po wyjściu ze zbiornika wodnego i założeniu ubrania.
Dla naszego bezpieczeństwa nigdy nie wybierajmy się na morsowanie sami. Zapiszmy się po prostu do najbliższego klubu morsów i korzystajmy z zimnych kąpieli w grupie. Dlaczego jest to takie ważne? Po pierwsze dlatego, ze morsując z osobami doświadczonymi, zawsze możesz liczyć na ich radę, pomoc i wsparcie. A po drugie, nigdy nie jesteśmy w stanie w pełni przewidzieć reakcji naszego organizmu. Do wypadku może dojść nawet w płytkiej wodzie. Można się po prostu potknąć i upaść lub stracić równowagę z powodu skurczu w nodze. Będąc w grupie, jesteśmy zdecydowanie bezpieczniejsi, ponieważ w razie jakiegokolwiek wypadku możemy liczyć na natychmiastową pomoc innych uczestników kąpieli.
Pamiętajmy też o tym, że pierwsze w życiu wejście do lodowatej wody nie powinno trwać dłużej niż kilkanaście sekund. Z czasem możemy stopniowo wydłużać czas spędzony w lodowatej wodzie. Osoby morsujące od wielu lat spędzają w niej zwykle kilka minut.