Masz cellulit? Nie jesteś sama. Jest to zmora prawie wszystkich kobiet i prędzej czy później dopadnie każdą. Na szczęście są sposoby, aby sobie z nim radzić. Jakie? Przeczytaj.
Co to jest cellulit?
Cellulit często nazywamy skórką pomarańczową. Jeżeli jest on bardzo zaawansowany może przypominać nawet owoc kalafiora. Nienawidzimy go ze względów estetycznych. Powstaje na skutek zaburzeń i deformacji tkanki tłuszczowej, która staje się nierówna i wybrzuszona w niektórych miejscach w wyniku dużego nacisku na tkankę łączną, która jest pionowo w naszym ciele. Dlatego tkanka tłuszczowa jest stymulowana do zbijania się i powstają nierówności. Tam, gdzie my kobiety mamy największą skłonność do tycia mamy też cellulit, czyli na udach, pośladkach i brzuchu, a u niektórych występuje również na ramionach.
Jak walczyć z cellulitem?
Jeżeli już jesteśmy zdeterminowane, aby z nim walczyć należy uzbroić się w cierpliwość, bowiem jest to proces pracochłonny i długotrwały. Należy też być w tym konsekwentnym. Oto kilka rad, które pozwolą nam cieszyć się na plaży gładką i piękną skórą.
Regularne ćwiczenia w domu lub na siłowni
Najczęściej cellulit obserwuje się u osób otyłych i to jest główne jego źródło. Nie ma się co oszukiwać, gdy masz nadwagę nie pomoże Ci nawet laser. Zacznij więc dbać o swoją kondycję i sylwetkę przy pomocy ćwiczeń. Skup się na takich partiach ciała jak pupa, uda, brzuch i ramiona. Ćwicz z lekkim obciążeniem, ale regularnie – nawet 3 – 4 razy w tygodniu, a już po kilku miesiącach zobaczysz pierwsze efekty.
Dobrze zbilansowana dieta
Skoro już wiemy, że przyczyną powstawania cellulitu jest nadwaga to trzeba też zmienić coś w sposobie żywienia, ponieważ te dwie rzeczy idą w parze. Nikt Ci nie mówi, abyś z dnia na dzień przeszła na dietę 1000 kalorii, ale zacznij od prostych zmian. Na przykład zamiast słodyczy jedz dużo warzyw i owoców, które zawierają błonnik. Usuwają one toksyny z organizmu i sprawiają, że czujesz się lepiej. Zamień białe pieczywo na pełnoziarniste, zrób to samo z makaronem. Zwiększ też spożycie brokułów, szparagów oraz ryb. Wprowadź też spożycie minimum dwóch litrów wody mineralnej dziennie.
Zacznij się regularnie masować
Masaże różnego rodzaju poprawiają krążenie krwi. Dzięki temu rozbijasz tkanki tłuszczowe i osłabiasz je. Jeżeli chcesz, możesz to zrobić domowymi sposobami, nie wydając fortuny na gabinety SPA. Taki masaż możesz wykonać razem z peelingiem z fusów kawy. Dodatkowo kofeina ma właściwości przyspieszające spalanie tkanki tłuszczowej.
Kolejny sposób to masaż bańką chińską. Możesz zakupić ją w sklepie lub poszukać w Internecie. Jest bardzo prosty. Potrzebujesz jeszcze oliwki do masażu (są też dostępne na rynku specjalne olejki do masażu – antycellulitowe). Masaż ten polega na zasysaniu skóry i rozbijaniu w ten sposób tkanki tłuszczowej. Wykonywany regularnie jest bardzo skuteczny.
Pamiętaj, że konsekwencja to jest coś, co przybliży Cię z każdym dniem do wymarzonej i gładkiej skóry. Połączenie wysiłku fizycznego, zmiany w żywieniu oraz regularne masaże to kombinacja, która zagwarantuje wygraną w walce z cellulitem.
Czytaj również: Przygotuj się na lato, czyli laserowe zabiegi na cellulit