Gdy dzieci chorują, rodzice się martwią. Oczywiście wiele objawów przy typowych dolegliwościach pojawia się nagle i nie zawsze potrzebujemy pomocy karetki pogotowia i szybkiego transportu do szpitala. Dzieci łatwo zapadają na różne schorzenia wieku dziecięcego – głównie przez swój niedojrzały układ odpornościowy. Najczęściej wystarczająca jest wizyta u lekarza w normalnym trybie i domowe leczenie. Istnieje jednak szereg sytuacji, w których bez chwili wahania powinniśmy sięgać po telefon i wzywać do dziecka karetkę pogotowia. Kiedy?

1. Dziecko ma wysoką gorączkę – ten objaw może być bardzo niebezpieczny szczególnie u niemowląt, czyli dzieci poniżej 1 roku życia, jednak i później. Nie mówimy tu bowiem o zwykłym podwyższeniu temperatury ciała przy infekcji, a o takiej sięgającej 39-40 stopni. Możemy podać dziecku syrop na zbicie gorączki lub czopki, robić zimne okłady i chłodną kąpiel. Jeśli pomimo to dziecko będzie rozpalone i będą pojawiać się dodatkowe objawy, wezwij pogotowie.

Zobacz także: Drgawki gorączkowe u dzieci

2. Problemy z oddechem i drgawki – pojawia się drżenie, ślinienie, wiotkość lub sztywność wywracanie oczek ku górze, kłopoty z oddychaniem. Mogą stanowić konsekwencje szybkiego wzrostu temperatury u dziecka. Ułóż dziecko na miękkim podłożu, zabierz z jego zasięgu wszystko, czym mogłoby zrobić sobie krzywdę, wyjmij z buzi smoczek oraz ewentualne resztki jedzenia. Dziecko powinno leżeć na boku i mieć głowę nieco niżej niż tułów. Dodatkowo rozpinamy ubranko przy szyi, nie ograniczamy ruchów dziecka i nie przytulamy, nie kąpiemy i nie dajemy nic do jedzenia czy picia. Od razu wzywamy pogotowie, każdy atak drgawkowy u dziecka powinien zostać odpowiednio zdiagnozowany.

3. Odwodnienie – jeśli zaobserwujesz u dziecka jakiekolwiek objawy odwodnienia, należy wezwać pogotowie lub jak najszybciej udać się na szpitalną izbę przyjęć. Pamiętaj, że małe dzieci odwadniają się wyjątkowo szybko, czasem wystarczy zaledwie zrobienie 2-3 wodnistych kupek lub wymioty w podobnej ilości. Stąd już prosta droga do bezpośredniego zagrożenia życia dlatego nie warto czekać.

4. W wymiotach dziecka jest krew – nie podawaj mu jedzenia ani picia, wezwij karetkę. Jest to objaw, który może stanowić o wielu groźnych dolegliwościach.

5. Wstrząs – na skutek reakcji alergicznej czy urazu, jeśli dziecko leje się przez ręce, traci przytomność, blednie, ma szybkie i ledwie wyczuwalne tętno natychmiast wzywamy pomoc.

6. Utrata przytomności – gdy dziecko straci przytomność, w pierwszej kolejności musimy zadbać o jego i swoje bezpieczeństwo. Następnie wzywamy pomoc i rozpoczynamy udzielanie pierwszej pomocy.

7. Urazy – zdarzają się dzieciom na podwórkach i w szkołach. Czasem konieczne jest szycie, czasem założenie gipsu lub poskładanie kości. W razie nagłego wypadku również niezwłocznie wzywamy pogotowie.

Każdy rodzic najlepiej wie, kiedy z jego dzieckiem dzieje się coś złego i potrzebuje pilnej pomocy. Zdarza się, że szybciej ją uzyskamy, wsiadając we własny samochód i wioząc dziecko do szpitala, gdyż np. mieszkamy tak daleko od szpitala, że karetce sporo czasu zajęłoby dojechanie do nas a później powrót. Tak więc, jeśli wiemy, że lekarz jest niezbędny, nie ma co czekać tylko wzywać pomoc.

Czytaj więcej: Reanimacja małego dziecka – pierwsza pomoc, która ratuje życie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj