Wokół cukru narosło już wiele mitów. Niektóre chętnie powtarzamy, od innych odżegnujemy się. Ale prawda jest taka, że cukier spożywany z umiarem nie szkodzi. Co więcej, cukier, którego używamy do słodzenia kawy czy wypieków jest w naszej diecie potrzebny. Sacharoza – dwucukier składający się z glukozy i fruktozy – jest źródłem energii dla mięśni i mózgu. Jaki cukier spożywać oraz w jakich ilościach, by zachować racjonalne proporcje? Sprawdzamy!
Cukier biały
Najpopularniejszą formą sacharozy jest cukier biały pozyskiwany z buraków cukrowych. Otrzymuje się go w procesie produkcyjnym, polegającym na oddzieleniu sacharozy od melasy. Rafinowany cukier biały zawiera śladowe ilości składników mineralnych takich, jak: wapń, żelazo, magnez i potas oraz niektóre witaminy z grupy B. 100 g cukru dostarcza nam aż 399 kalorii. I choć wiele osób uważa, że to właściwie najpoważniejsza wada rafinowanego cukru, to trzeba wyraźnie powiedzieć, że jedna łyżeczka cukru to tylko 40 kcal. Jeśli osłodzimy sobie nim poranną kawę, z pewnością nie ucierpi na tym nasze zdrowie, a możemy zyskać nieco więcej energii na dobry początek dnia. Więcej o procesie rafinacji, rodzajach oraz wartości odżywczej cukru przeczytasz tutaj: https://uczymyjakslodzic.pl/cukier-rafinowany-wszystko-co-warto-o-nim-wiedziec/.
Cukier brązowy
Cukier brązy od białego różni się właściwie tylko kolorem i smakiem. Obie te cechy zawdzięcza obecności melasy – brązowego syropu, który zawiera około 40% sacharozy. Pod względem zawartości energetycznej nie różni się on znacząco od cukru białego, ale ma nieco inny smak – karmelowy lub toffi. Z tego względu cukier brązowy jest polecany raczej do wypieków ciast i ciasteczek – szczególnie czekoladowych – niż do słodzenia gorących napojów. Cukier brązowy ma też nieco mniej słodki smak od cukru białego, przez co wiele osób uważa, że jest on zdrowy.
Brązowy kolor ma też cukier nierafinowany, czyli taki, który nie został poddany procesowi oczyszczania. W nim znajdziemy nieco większe ilości składników mineralnych, co może oczywiście być przez niektórych uważane za korzystniejszy wybór dla zdrowia. Ale musimy pamiętać, że jego głównym składnikiem wciąż pozostaje sacharoza. Powinniśmy go więc spożywać w rozsądnych ilościach.
Cukier trzcinowy
Modnym ostatnio zamiennikiem dla cukru białego z naszych rodzimych buraków jest cukier trzcinowy. To, co egzotyczne z pewnością kusi, ale czy oby na pewno cukier trzcinowy jest zdrowszy? W pewnym sensie tak. Przede wszystkim dlatego, że jest to naturalnie brązowy cukier, a to oznacza, że nie jest on poddawany procesowi rafinowania. Po jego krystalizacji, myciu i osuszeniu uzyskujemy jednak ten sam produkt, czyli sacharozę. Pod względem wartości odżywczych nie różni się on zatem od innych rodzajów cukru. Znajdziemy w nim 100 g węglowodanów na każdego 100 g produktu. Natomiast zawartość składników mineralnych, podobnie jak kolor kryształków, zależny jest od rodzaju trzciny, z której pozyskiwany jest cukier.
Bez względu na to, który rodzaj cukru wybierzemy, musimy pamiętać, że racjonalna dieta oraz zdrowe nawyki żywieniowe zakładają, by nie spożywać więcej niż 7 do 14 łyżeczek cukru dziennie. Przy czym musimy pamiętać, że cukier to nie tylko ten, który wsypujemy do napojów i potraw z cukiernicy. Znajdziemy go również w owocach, pełnoziarnistych produktach oraz gotowych daniach. Jedzmy więc z głową, a cukier wybierajmy taki, który najbardziej lubimy.