Przedszkolaki są narażone na rozmaite choroby, gdyż źródłem zakażenia okazuje się zwykle kontakt z innymi dziećmi. Czy jednak pociąganie nosem to wystarczający powód, by nie posyłać malucha do przedszkola? Czy jelitówka u dzieci łatwo się roznosi? Sprawdź!
Spis treści
Czy dzieci w przedszkolu zawsze chorują?
System odpornościowy dziecka rozwija się aż do 12. roku życia, dlatego w pierwszych latach nie działa jeszcze w pełni efektywnie. Maluchy uczęszczające do żłobka czy przedszkola, mające regularny kontakt z rówieśnikami, czyli potencjalnymi źródłami zakażenia, są narażone na liczne schorzenia wywoływane przez wirusy czy bakterie.
Jedną z najczęstszych chorób wywoływanych przez drobnoustroje są zakażenia przewodu pokarmowego zwane powszechnie grypą żołądkową albo jelitówką. Najwięcej przypadków odnotowywanych jest w chłodnych miesiącach, między listopadem a kwietniem – stąd bierze się angielska nazwa schorzenia, czyli „winter vomiting disease” („zimowe wymioty”).
Objawy (nudności, wymioty, wodnista biegunka, bóle brzucha, umiarkowana gorączka, kiepskie samopoczucie) pojawiają się w ciągu 24–48 godzin od zakażenia i utrzymują się dość krótko, zazwyczaj przez 1–2 dni. Jednak dziecko jeszcze dość długo może być źródłem zakażenia. Nic dziwnego, że rodzice często stają przed dylematem: kiedy nie puszczać dziecka do przedszkola?
Z katarem do przedszkola – tak czy nie?
Katar i kaszel u dziecka to powszechne dolegliwości; niektóre maluchy zmagają się z nimi nawet kilkanaście razy w ciągu roku. Zazwyczaj takie problemy powodują zakażenia górnych dróg oddechowych wywołane przez różne gatunki wirusów, choć mogą być też symptomem uczulenia na roztocza kurzu domowego, pyłki roślin bądź pleśnie.
Czy dziecko może iść z katarem do przedszkola? Zazwyczaj tak, jeśli poza nim maluchowi nic nie dolega, ma dobre samopoczucie, apetyt i chęć do zabawy. A kiedy zostawić dziecko w domu? Gdy katarowi towarzyszą inne dolegliwości, np. kaszel, bóle mięśni i głowy, wysoka gorączka, apatia czy brak ochoty na jedzenie.
Czy jelitówka u dziecka jest zaraźliwa?
Kiedy jeszcze nie puszczać dziecka do przedszkola? Na pewno przeciwwskazaniem jest jelitówka u dzieci. Nie tylko dlatego, że maluch walczy z męczącymi dolegliwościami, zazwyczaj wymiotami i biegunką, ale również z powodu dużego ryzyka zarażenia innych osób.
Zakażenia przewodu pokarmowego wywołują zjadliwie drobnoustroje, m.in. rotawirusy, które przenoszą się za pośrednictwem skażonych rąk, powierzchni i przedmiotów, pokarmu czy płynów. Dzieci w wieku przedszkolnym często atakują równie adenowirusy oraz norowirusy.
Jelitówka u dzieci oznacza, że zmagające się z nią maluchy powinny zostać w domu i w miarę możliwości należy je odizolować od innych osób. Trzeba pamiętać o dokładnym myciu rąk wodą z mydłem, szczególnie po skorzystaniu z toalety, przed jedzeniem czy przyjęciem leku. Zaleca się dezynfekcję powierzchni, które mogły zostać skażone, przede wszystkim toalety i umywalki.
Pasożyty u dziecka – czy może iść do przedszkola?
Zakażenie przewodu pokarmowego często bywa mylone z zatruciem pokarmowym. Różnica m.in. polega na odmiennym źródle problemu. Za rozwój jelitówki odpowiadają wirusy, zaś za zatrucie bakterie lub pasożyty (np. lamblie, owsiki czy glista ludzka), którymi były skażone spożywane pokarmy.
Pasożyty u dziecka wywołują różne dolegliwości, zazwyczaj jest to wodnista biegunka, wzdęcia lub ból brzucha, osłabienie oraz brak apetytu. Zakażenie owsikami przejawia się uporczywym swędzeniem okolicy odbytu, zaś glistą ludzką – pokrzywką, obrzękami powiek, uporczywym bólem gardła.
Do zakończenia kuracji dzieci zakażone pasożytami nie powinny chodzić do przedszkola. Rodzie maluchów, które miały kontakt z zainfekowanymi rówieśnikami, muszą obserwować swoje pociechy i wdrożyć działania profilaktyczne.
Kiedy zostawić dziecko w domu?
Rodzice często zastanawiają się, kiedy nie puszczać dziecka do przedszkola. Na pewno po pojawieniu się objawów jelitówki, czyli wymiotów, biegunki czy bólu brzucha. Warto też pamiętać, że wirus przenosi się jeszcze przez kilka dni po ustąpieniu dolegliwości. Dlatego maluch powinien spędzić ten czas w domu, szczególnie że potrzebuje też czasu na regenerację i odbudowanie odporności.
W domu musi też zostać dziecko z każdą chorobą zakaźną, np. wszawicą czy ospą wietrzną. Zwykle należy o nich poinformować dyrekcję przedszkola.
Czy wszystkie choroby zarażają?
Dzieci w wieku przedszkolnym są narażone na różne schorzenia. Wiele z nich jest bardzo zaraźliwych, np. wspomniana ospa, a także odra, świnka, szkarlatyna, różyczka, bostonka. Na szczęście nie wszystkie choroby zarażają. Najlepszy przykład to alergia, która stanowi coraz poważniejszy problem wśród młodych ludzi, ale nie jest zakaźna.
Ewa Podsiadły-Natorska
opracowano na zlecenie partnera, tj. USP Zdrowie” lub „na zlecenie USP Zdrowie
