Arnika jest homeopatycznym środkiem przeciwbólowym o działaniu miejscowym. Ma właściwości antyseptyczne, przeciwzapalne i przeciwbólowe. Przyspiesza gojenie się ran, wspaniale odpręża, zabija bakterie i zmniejsza aktywność substancji chemicznych oraz komórek krwi powodujących stan zapalny. Sprawdź, dlaczego warto ją stosować!

Arnika – wskazania

Wiele osób przyjmuje preparaty arnikowe na zapalenie jamy ustnej i ból gardła. Łagodzą ból po operacji lub usunięciu zęba mądrości, ukąszenia owadów. Pomagają również na zapalenie żył powierzchownych, siniaki, trądzik i spierzchnięte wargi. Arnika stosowana jest często na skręcenia, zapalenie stawów, ból mięśni i chrząstek.

Wykorzystuje się ją w produkcji toników do włosów i preparatów przeciwłupieżowych. To popularny składnik w napojach, mrożonych deserach mlecznych, słodyczach, wypiekach, żelatynach i puddingach.

Jakie są skutki uboczne?

Pamiętaj, by nie nakładać zioła na otwarte rany lub błony śluzowe. Zazwyczaj wydziela łagodny zapach. Nierozcieńczona arnika jest uważana za niebezpieczną. Może powodować następujące skutki uboczne: zatrzymanie akcji serca, duszność, ból brzucha, szybkie bicie serca, biegunka i wymioty.

Arnika: kiedy jej nie stosować?

Wspomniana roślina może wywoływać łagodną reakcję alergiczną, zwłaszcza u osób mających alergię na ambrozję, nagietki, chryzantemy i stokrotki. Arnika prowadzi czasami do przejściowego wzrostu ciśnienia krwi i tętna, szczególnie jeśli stosujesz jej za dużo lub na uszkodzonej skórze. Pęknięcia pozwalają na lepsze wchłanianie substancji czynnej, a także powodują tymczasowe pieczenie.

Przeciwwskazania i interakcje

Arnika może spowolnić krzepnięcie krwi, dlatego należy ją odstawić na dwa tygodnie przed operacją. Dzięki temu zmniejszysz ryzyko krwawienia pooperacyjnego. Ze względu na działanie przeciwzakrzepowe rośliny, nie stosuj jej, gdy zażywasz jakiekolwiek leki rozrzedzające krew. W przeciwnym razie zwiększasz ryzyko krwawienia i siniaków.

Jak zrobić w domu maść z arniki?

Ta nietłusta maść przeciwbólowa sprawdzi się doskonale na stłuczenia, skręcenia i nadwyrężenia. Możesz ją nakładać kilka razy dziennie na zagojone rany.

Składniki:

  • 25 gramów oleju kokosowego,
  • 20 gramów wosku pszczelego,
  • 20 gramów masła shea,
  • ¾ szklanki olejku (arnika i dziurawiec)
  • ⅔ organicznego hydrosolu z kocankami,
  • 20-40 kropli olejku lawendowego (opcjonalnie).

Przygotowanie:

Najpierw musisz stopić olej kokosowy, wosk pszczeli i masło shea w rondelku. Podgrzewaj je na małym ogniu. Kiedy wszystko ładnie się rozpuści, wlej olejek. Wyłącz ogień i mieszaj, aż wszystkie składniki się połączą. Jeśli to konieczne, delikatnie podgrzej, aż wosk pszczeli całkowicie się rozpuści. Wlej tę stopioną mieszaninę do blendera lub robota kuchennego. Poczekaj, aż ostygnie. Nie dopuść jednak do tego, by za bardzo stwardniało. Włącz blender lub robot kuchenny, a następnie powoli wlej hydrosol i opcjonalny olejek lawendowy. Arnika ma zbawienne właściwości, dlatego warto ją stosować.

Półprzezroczysta mieszanina powoli zmieni się w gęsty krem. Najprawdopodobniej będziesz musiała zeskrobać resztki wosku z krawędzi i dna miksera, a następnie ponownie je wymieszać. Arnika cieszy się coraz większą popularnością. Warto więc ją wypróbować. Maść przechowuj w szklanym pojemniku w chłodnym miejscu. Możesz również dodać przeciwutleniacz z rozmarynu. W ten sposób wydłużysz okres przydatności.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj